Budżet obywatelski ? TAK !


Jako żeśmy przytłoczeni potężną dawką informacji ogólnopolskich, tych śmiesznych bardziej i tych śmiesznych mniej (bo poważnych prawie wcale nie uświadczysz) to umknął nam pomysł podlaskiego budżetu obywatelskiego. 
Tak, dobrze napisaliśmy - doczekaliśmy się na Podlasiu, skromnego bardzo, ale zawsze projektu budżetu obywatelskiego (zwanego również partycypacyjnym) Wydarzenie to skali naszego województwa ogromnie ważne i aż nam  trochę przykro, że dopiero teraz zabieramy się za ów temat. 

W czym rzecz ? Po ponad 20 latach od upadku systemu słusznie minionego mieszkańcy Podlasia będą mieli okazję sami zdecydować o budżetowych wydatkach. A że budżet to przecież nasze podatki, więc tym bardziej miło, że będziemy mieli jako obywatele województwa wpływ na to jak ów budżet będzie wyglądał. Jak czytamy na Wrotach Podlasia :
Chodzi o to, by część budżetu województwa kształtowało społeczeństwo poprzez zgłaszanie pomysłów, projektów na realizację zadań w ramach kultury, sportu, turystyki, edukacji. Projekt właśnie zaaprobował Zarząd Województwa przeznaczając na ten cel 100 tys zł. - powiedział marszałek Jacek Piorunek. 
- Przygotowując projekt opierałem się na doświadczeniach miast, które już takie inicjatywy podjęły, np. Poznań - wyjaśnił radny Karol Pilecki - jeśli chodzi o województwo to jesteśmy pionierami. Nie wiemy na ile projekt spotka się z zainteresowaniem społecznym, więc na początek kwota 100 tys zł., gdyż jest to w dużej mierze projekt pilotażowy.

Odpowiadamy na pytanie radnego Pileckiego - projekt spotka się z olbrzymim zainteresowaniem. Sami o to zadbamy, bo inicjatywa to przepiękna. Obywatel Podlasia sam, w głosowaniu powszechnym, będzie mógł wskazać komu przypadnie dotacja. Stawiamy dolary przeciw orzechom, że jeśli organizatorzy Up to Date złożą odpowiednie dokumenty to zgarną dużą cześć pieniędzy, ale to akuratnie znakomita sprawa. Obywatele województwa w demokratycznym głosowaniu będą decydować o przeznaczeniu swoich własnych pieniędzy, a festiwal którego promo film ogląda na kanale youtube setki tysięcy ludzi nie powinien mieć problemów ze znalezieniem głosów pod swoim projektem.

W wielkim skrócie budżet partycypacyjny to obywatelskość po stokroć i budowa odpowiedzialnego społeczeństwa obywatelskiego. Te hasła są nam bardzo bliskie i wszędzie gdzie tylko możemy chwalimy inicjatywy związane z rozwojem społeczeństwa obywatelskiego właśnie.

Jeszcze słów kilka o historii. Budżet obywatelski to pomysł rodem z brazylijskiego miasta Porto Alegre. Powstał już w 1989 roku. W Polsce pierwszy inicjatywą zaraził się Sopot, gdzie mieszkańcy tylko w 2011 roku sami zdecydowali o losie aż 5 mln złotych. Piszemy aż, wszak 5 mln złotych to nie 100 tyś. Jesteśmy jednak dobrej myśli i wierzymy, że to dopiero początek prac przy budżecie obywatelskim i w roku 2014 będą to jeszcze większe pieniądze. 

Wielokrotnie powtarzaliśmy że to złe będziemy wyśmiewać i ganić a to co dobre głośno popierać - tak więc dobre słowo należy się radnemu Pileckiemu oraz zarządowi województwa. Platforma Obywatelska wraca do obywatelskich korzeni. Posiadanie obywatelskości w nazwie partii zobowiązuje i jedyne czego możemy żałować to fakt że projekt obywatelskiego budżetu pojawił się tak późno. 

 

Fejsbunio

Łączna liczba wyświetleń

Ale, o co tu chodzi ?

Podstawowe info:
Będziemy pisać o tym co nas wkurza, cieszy lub śmieszy. Po prostu.

"Było nas trzech w każdym z nas inna krew ale jeden przyświecał nam cel" - tak śpiewali w Perfekcie jeszcze za czasów Hołdysa. W nas krew płynie niezmiennie ta sama, białostocka, podlaska, bo kochamy nasze miasto i nasz region. Podlasie dobrymi ludźmi stoi - to wiedzą wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli przyjemność u nas gościć.

I jeden przyświeca(-ł) nam cel - podtrzymywanie starych dobrych wartości. Sami nie wiemy dokładnie co to może znaczyć, ale ładnie brzmi.

Ach zapomnielibyśmy - jest nas 6 i brakowało nam rymu żeby ładnie zacząć.

My z folwarku:
Albert Potiomkin
Noe Bialystoker
Jan Matejko
Pan Japa
Kiva Jakotako
Wit Stwórz