Ekipa Hardstoku rozkochana w Podlasiu i Białymstoku, szczerze miłując nasze piękne absurdy znalazła kolejny powód do dumy. Choć może znalazła to niekoniecznie dobre słowo, bo patrząc na dyrektorską działalność p. Bogusława Prokopa dawno doszliśmy do powyższego wniosku. Na naszym "kolegium redaktorskim" pojawiają się już pomysły, że kopać leżącego nie wypada, że może czas zaprzestać na jakiś czas dobijania Pana Bogusława ale p. Dyrektor co chwila dostarcza powodów do słodko-kwaśnej nagonki na własną osobę.
Na fanpagu białostockiej Gazety zapytaliśmy czy prawdą jest że kliksystem na podstawie klikania w busie pozwala śledzić obywatela tj. gdzie, kiedy i jak długo był w danym miejscu ? Dodatkowo, jeśli to prawda, to zainteresowani jesteśmy wiedzą w jaki sposób są przechowywane te dane i czy urzędnicy miejscy mają prawo tak postępować.
Poniżej w linku z Gazety poczytajcie sobie odpowiedzi jakich udzielił Pan Bogusław.
Na młodzieżowej stronie kwejk.pl mamy mema pt. Człowiek Suchar. Dla Pana Bogusława przygotowaliśmy nowego, naszym zdaniem lepszego. Bogusław Prokop - Człowiek Absurd, bo inaczej jego dyrektorskiej działalności ocenić, mimo usilnych starań, nie damy rady.
Ps. Chcielibyśmy serdecznie podziękować redakcji białostockiej Gazety za wysłuchanie głosu ludu białostockiego i przekierowanie naszego pytania do p. Dyrektora Prokopa, którego mimo wszystko serdecznie pozdrawiamy :)