Radny Putra i śmieciowa interpelacja

Obiecaliśmy, że podrzucimy Wam statystyki pewnej urzędowej strony. Poniżej krótka opowieść o tym jak panie i panowie z UM i podległych jednostkach niezwykle umiejętnie korzystają z internetu. 

Jako, że lubimy przeglądać różne rzeczy w sieci a do tego mamy trochę życzliwych ludzi w wielu miejscach, z urzędami włącznie, dokopaliśmy się do "ciekawej ciekawostki". Taka kontrola obywatelska podległych nam, Obywatelom Białegostoku, polityków i urzędników. 

Swego czasu Radny Putra (tak, jest taki Radny w Radzie Miasta, syn ŚP Marszałka Putry) złożył interpelację w sprawie strony internetowej odpady.bialystok.pl. Polecamy zapoznajcie się z pełną treścią interpelacji i odpowiedzi. Interpelacja interpelacją, pełno ich na bipie, ale odpowiedź jest wprost genialna.

Otóż strona odpady.bialystok.pl wedlug pierwszej notki umieszczonej na ww. stronie istnieje od 24.01.2013 roku. Od dnia zalożenia strony na dzien 03.09.2013 (data odpowiedzi Pana Prezydenta na interpelecje radnego Putry) wedlug tego co czytamy w interpelacji i co podpisał Prezydent Truskolaski, stronę wywolalo* uwaga - ponad 5.000.000 (pięć milionów) użytkownikow internetu w Białymstoku !!! (zakładamy, że nikt z Łomży tudzież innej Warszawy naszymi śmieciami się niespecjalnie interesuje)

Jeśli przyjąc dość oczywiste założenie (bo na chłopski i babski rozum inaczej się nie da) że: 

a) Bialystok ma 300.000 mieszkancow
b) kazdy Bialostoczanin (od noworodka do ponad 100 letnich mieszkancow) ma komputer i internet 

to z prostego zadania matematycznego wynika, że absolutnie każdy z nas, od jednodniowego niemowlaka po staruszka, musiałby wejść na stronę około 17 razy w czasie, o którym mowa w interpelacji. 
Pytanie za 100 punktów: znacie taką strone, którą w podanym wyżej przedziale wiekowym odwiedza tyle osób ???

Teraz trochę popastwimy się nad Panem Prezydentem i nad tym co podsunięto mu do podpisu. Rykoszetem dostanie się także Radnemu Putrze. Przechodząc do meritum - nie trzeba być geniuszem internetu, żeby móc się domyślać, że podane statystyki zdecydowanie mijają się z prawdą. Przy okazji wielka szkoda, że Radny Putra po skonczeniu Technikum Elektrycznego i Politechniki nie potrafił zagłębić sie w techniczny aspekt wątłej jakości odpowiedzi Prezydenta Truskolaskiego. Radny schował glowe w beton, a powinien raczej włożyć ją w kondensator. Zaś Pan Prezydent, bądź co bądź doktor ekonomii, dał sie wpuścić w maliny przez nie do końca rozgarniętego urzędnika, który mu te statystyki bezmyślnie skopiował, po czym Pan Prezydent równie bezmyślnie podpisał. (chociaż po prawdzie to Pan Prezydent w tym przypadku Bogu ducha winny)

Jak wspomnieliśmy, nie trzeba być geniuszem internetu żeby zobaczyć, że coś nie gra. Troche sie na tym znamy i wynik 5 milionów wywołań po prostu do nas nie przemawia.

Wywołanie (tzw. Hit) jest to żądanie wysłane z przeglądarki (strony, pliku graficznego, skryptu itp.) do serwera WWW w badanym okresie. Jeśli na przykład na stronie www są dwa obrazki jpg, to wyświetlając tę stronę rejestrujemy 3 wywołania ( dwa jpgi i 1 stronę html), każdy plik liczony jest jako odrębne zapytanie. Wydaje się proste, ale jak widać nie wszyscy posiedli tę wiedzę.

Oczywistym jest, że w odpowiedzi na interpelację powinno się wskazać liczbę unikalnych użytkowników (tzw. UU - unique user), albo realnych użytkowników (RU - real users), a nie bzdurną ilość wywołań. Dzieki UU i RU administrator ma realną i rzetelną wiedze na temat popularnosci strony. 

Nikt Panu Prezydentowi nie wspomniał, że na liczbę wywołań zliczają się: 
- wejscia robakow i botow wyszukiwarek - czasami nawet po kilkadziesiat tysiecy razy miesiecznie, no chyba ze bialostoczanie to boty i klikaja nieświadomie
- odświezanie strony klawiszem F5
- przechodzenie podczas jednej sesji z zakładki do zakładki
- ponowne wejscia na strone w przeciagu na przyklad 30 min, przez nieumyslne zamkniecie przegladarki.
itd itd.

Spoglądając na oficjalny fanpage Odpady Bialystok, który ma niecałe 350 lajków, liczby podane w interpelacji są po prostu śmieszne.

Patrząc na filmik z życzeniami od Pana Prezydenta, licznik śmieszy nas jeszcze bardziej. Patrzac na wiedzę niektórych pracowników Pana Prezydenta śmiejemy sie jeszcze, jeszcze bardziej. Chociaż z drugiej strony jest to smutny śmiech.

Ps. Po takich genialnych odpowiedziach na interpelacje Radnych stwierdzamy, że żyjemy w Kanie Kanie Galilejskiej. Przyznajemy od razu, że wolimy zamieniać wode w wino a nie wywołania strony www w lajki na facebooku ;)

Ps2. To oczywiście nie koniec bacznego przyglądania się interpelacjom Radnych.

 

Fejsbunio

Łączna liczba wyświetleń

Ale, o co tu chodzi ?

Podstawowe info:
Będziemy pisać o tym co nas wkurza, cieszy lub śmieszy. Po prostu.

"Było nas trzech w każdym z nas inna krew ale jeden przyświecał nam cel" - tak śpiewali w Perfekcie jeszcze za czasów Hołdysa. W nas krew płynie niezmiennie ta sama, białostocka, podlaska, bo kochamy nasze miasto i nasz region. Podlasie dobrymi ludźmi stoi - to wiedzą wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli przyjemność u nas gościć.

I jeden przyświeca(-ł) nam cel - podtrzymywanie starych dobrych wartości. Sami nie wiemy dokładnie co to może znaczyć, ale ładnie brzmi.

Ach zapomnielibyśmy - jest nas 6 i brakowało nam rymu żeby ładnie zacząć.

My z folwarku:
Albert Potiomkin
Noe Bialystoker
Jan Matejko
Pan Japa
Kiva Jakotako
Wit Stwórz