A propo aplikacji Białystok - miejsca z historią.

Zgodnie z naszą obietnicą oficjalnie odniesiemy się do treści listu jaki dostaliśmy na naszą hardstokową skrzynkę na facebooku od Pani Urszuli Boublej w sprawie naszego artykułu pt. Aplikacja debilna, na którą rzekomo wydano ponad 150 000 złotych. Znowu pozwolimy sobie na odrobinę komentarza, a część tekstu wiernie przekopiujemy z urzędniczego postu. 

Już na wstępie listu jaki otrzymaliśmy, Pani Urszula informuje nas, żebyśmy mieli pełny obraz sytuacji, że podobne uzupełnienie dotarło również do Karola Wasilewskiego (naczelny Czasu Białegostoku). Publicznie więc pytamy Karola kiedy otrzymał te uzupełnienie. 

Poniżej wiernie wrzucamy pozostałą część listu od Pani Urszuli (w nawiasie nasze komentarze i pytania, kursywą).

---------------------------

Kwota 154 tysięcy złotych to wartość CAŁEGO PROJEKTU, którego tylko częścią jest sama aplikacja. 

Rzeczona kwota nie obejmuje tylko opracowania „aplikacji mobilnej”. Zakres realizacji, objęty projektem jest o wiele szerszy- samo wykonanie aplikacji jest etapem finalnym projektu – i rzeczywiście samo jej opracowanie mieści się w przedziałach kwotowych podanych przez Pana. (po raz kolejny informujemy, że nas jest dużo na hardstoku) Realizacja projektu wymagała stworzenia całej identyfikacji wizualnej – począwszy od nazwy, przez stworzenie logotypu oraz projektów Key Visuali. Najbardziej pracochłonny element całego projektu – to przygotowanie trójwymiarowych modeli budynków znajdujących się na rynku oraz odtworzenie międzywojennej architektury Rynku Kościuszki – zbudowanie go „od zera” na podstawie archiwalnych fotografii i planów – które również musiały zostać zebrane i skonsultowane pod względem historycznym. Dodatkowo opracowana została strona internetowa, przygotowany fan page na FB, określona strategia komunikacji, itd. (bardzo prosimy o adres tejże strony internetowej, pełną informację o przygotowywanym fan page a przede wszystkim bardzo byśmy chcieli poczytać strategię komunikacji. Znamy się trochę w tej kwestii a że strategia do dokument publiczny więc z chęcia ocenimy jak zostały wydane publiczne pieniądze)

Elementy projektu „Białystok Miejsca z Historią”:
- opracowanie identyfikacji wizualnej projektu, łącznie z kreacją nazwy i opracowaniem logotypu oraz przygotowanie Key Visual do projektu,
- przygotowanie modeli około 30 budynków (razem z Ratuszem) na podstawie historycznych fotografii i planów, w sposób możliwie wiernie odzwierciedlający dane miejsce,
- uzyskanie dostępu do archiwalnych materiałów i planów – na podstawie których agencja ma przygotować wizualizację budynków i całego Rynku, (ciekawy wątek, bardzo prosimy o wyjaśnienie ile na ten punkt wydano publicznych pieniędzy. Z tego co wiemy większość zbiorów jest oficjalnie dostępna - jeśli się mylimy prosimy o dodatkowe wyjaśnienia)
- opracowanie strony internetowej, koncepcji obecności w mediach społecznościowych, łącznie z projektami graficznymi, (jak wyżej - bardzo prosimy o adres tejże strony internetowej, pełną informację o przygotowywanym fan page a przede wszystkim bardzo byśmy chcieli poczytać strategię komunikacji)
- finalnie przygotowanie aplikacji opartej o rozszerzoną rzeczywistość zawierającą w sobie przygotowane wcześniej wizualizacje w formie Panoramy,
- aplikacja została wykonana w sposób umożliwiający jej rozbudowę.

Realizacja takiego przedsięwzięcia – nie jest możliwa w terminie 2-3 miesięcy. Budżet na realizację takiego projektu – to nie to samo co budżet na realizację aplikacji mobilnej.

-----------------------------

Jeszcze raz serdecznie dziękujemy za informacje jakie otrzymaliśmy od Pani Urszuli Boublej. Przyjmujemy je w dobrej wierze, w pełni zgadzając się z ostatnim zdaniem, że "budżet na realizację takiego projektu – to nie to samo co budżet na realizację aplikacji mobilnej". Nasz komentarz oparliśmy o wiedzę z artykułu z portalu Czas Białegostoku. Rozumiemy, że całe zamieszanie powstało w wyniku "niedostatecznej" komunikacji na linii Biuro Komunikacji Społecznej UM - Czas Białegostoku. Liczymy, że do podobnych niedomówień nie będzie dochodziło w przyszłości i będziemy mogli nasze komentarze opierać o właściwe dane.

Ps. Z niecierpliwością czekamy na odpowiedź w sprawie kwestii postawionych w naszym komentarzu.

Ps2. Ten Ps pogrubimy specjalnie. Co prawda naiwnie, ale jednak liczymy na systematyczne odnoszenie się Biura Komunikacji Społecznej UM w sprawie naszych komentarzy a propo białostockiej rzeczywistości. Ach jakie by to było piękne - bezpośrednia komunikacja Urzędu z zaangażowanymi i świadomymi Obywatelami :) 

 

Fejsbunio

Łączna liczba wyświetleń

Ale, o co tu chodzi ?

Podstawowe info:
Będziemy pisać o tym co nas wkurza, cieszy lub śmieszy. Po prostu.

"Było nas trzech w każdym z nas inna krew ale jeden przyświecał nam cel" - tak śpiewali w Perfekcie jeszcze za czasów Hołdysa. W nas krew płynie niezmiennie ta sama, białostocka, podlaska, bo kochamy nasze miasto i nasz region. Podlasie dobrymi ludźmi stoi - to wiedzą wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli przyjemność u nas gościć.

I jeden przyświeca(-ł) nam cel - podtrzymywanie starych dobrych wartości. Sami nie wiemy dokładnie co to może znaczyć, ale ładnie brzmi.

Ach zapomnielibyśmy - jest nas 6 i brakowało nam rymu żeby ładnie zacząć.

My z folwarku:
Albert Potiomkin
Noe Bialystoker
Jan Matejko
Pan Japa
Kiva Jakotako
Wit Stwórz